top of page

Prof. doc. dr med. Zygmunt Baranowski

Osmoza odwrócona - jedyna metoda oczyszczania wody pitnej

PozwolÄ… PaÅ„stwo, że w przysÅ‚owiowych "trzech sÅ‚owach" zreferujÄ™ istotÄ™ wody pitnej na przestrzeni dziejów oraz sytuacjÄ™ obecnÄ….

To, że przez wieki piliÅ›my przeważnie wodÄ™ powierzchniowÄ… z rzek i jezior, wiemy wszyscy z pierwszych podrÄ™czników szkolnych. Tam, gdzie nie byÅ‚o wody na powierzchni ziemi, siÄ™gano do studni, w których gromadziÅ‚y siÄ™ wody gruntowe. Jaka byÅ‚a czystość tych wód? Przypominam, że woda, krążąc nieustannie w przyrodzie, powracaÅ‚a z atmosfery w postaci deszczu, Å›niegu lub gradu absolutnie czysta. Dopiero w zetkniÄ™ciu z glebÄ… lub skaÅ‚ami woda deszczowa mogÅ‚a wzbogacić siÄ™ w pewne skÅ‚adniki mineralne, których ilość i jakość zależna byÅ‚a od rodzaju skaÅ‚, prÄ™dkoÅ›ci przepÅ‚ywu wody, jej temperatury itd. WspomnÄ™ w tym miejscu, że na globie ziemskim nie brakuje skaÅ‚ trudno rozpuszczalnych w wodzie (granity, bazalty itp.), co powoduje, że woda gruntowa lub powierzchniowa pozostaje w takim Å›rodowisku czysta, bez obecnoÅ›ci minerałów.

Jeżeli na przestrzeni wieków (mam na myÅ›li okres do XIX w.) mieliÅ›my w kwestii wody jakieÅ› problemy, to polegaÅ‚y one jedynie na zatruciu bakteriologicznym odchodami ze zbiorowisk ludzkich. Problemy te przybieraÅ‚y z czasem na wadze - rosÅ‚a przecież liczba ludnoÅ›ci na caÅ‚ym Å›wiecie, wiÄ™ksze stawaÅ‚y siÄ™ miasta, a Å›cieki pÅ‚ywaÅ‚y wtedy po powierzchni ulic. RosÅ‚a liczba chorób i epidemii powodowanych bakteriami i wirusami z brudnej wody. Wody Å›ciekowe łączyÅ‚y siÄ™ bowiem bardzo Å‚atwo z wodami pitnymi. Ludwik Pasteur twierdziÅ‚ w swoich czasach, że 90% chorób wypija czÅ‚owiek z wodÄ…. Historycznym momentem byÅ‚o zatem wprowadzenie pod koniec XIX w. chloru do dezynfekcji wód pitnych, co spowodowaÅ‚o, że liczba chorób i epidemii spadÅ‚a. Do dziÅ› używa siÄ™ w Polsce chloru i jego pochodnych do dezynfekcji wód pitnych. Jako skÅ‚adnik wody nie byÅ‚ on nigdy pozbawiony wad, ale dopiero dzisiaj jest ostro krytykowany, gdyż pojawienie siÄ™ w wodzie setek nowych organicznych zwiÄ…zków chemicznych rodzi w połączeniu z chlorem kolejne zwiÄ…zki, czÄ™sto kancerogenne.

Ale przejdźmy do sedna problemu. IstniejÄ…cy od ponad stulecia szybki rozwój przemysÅ‚u i nowych technologii powoduje powstawanie ogromnych iloÅ›ci nowych zwiÄ…zków chemicznych, które wraz z odpadami i Å›ciekami dostajÄ… siÄ™ również do wód powierzchniowych, gruntowych, a nawet głębinowych. Sytuacja w tej kwestii już od lat jest bardzo poważna i z roku na rok staje siÄ™ coraz groźniejsza.

Åšwiatowa Organizacja Zdrowia (WHO) obliczyÅ‚a, że w ostatnim dziesiÄ™cioleciu na globie ziemskim wyprodukowano tyle odpadów w postaci Å›mieci, Å›cieków i pyłów ile wczeÅ›niej przez 70 lat. JednoczeÅ›nie WHO prognozuje, że tÄ™ samÄ… ilość odpadów wytworzy przemysÅ‚ w najbliższych piÄ™ciu latach.

W Polsce woda pitna czerpana jest z różnych źródeÅ‚. OkoÅ‚o poÅ‚owa ludnoÅ›ci pije wodÄ™ pochodzenia powierzchniowego (najczęściej z rzek), okoÅ‚o poÅ‚owa wypija wody gruntowe (czyli ze studni) i okoÅ‚o 2% ludnoÅ›ci spożywa wody głębinowe (dla przykÅ‚adu w Warszawie wody oligoceÅ„skie). Ostatnio roÅ›nie liczba spożywanych wód oferowanych w sklepach, niestety, wód o różnej, niekoniecznie dobrej jakoÅ›ci.

Czym sÄ… zanieczyszczone wody powierzchniowe i studzienne? Nie wchodzÄ…c w szczegóły, możemy dokonać prostego podziaÅ‚u na:

  1. zanieczyszczenia mechaniczne, czyli nierozpuszczalne w wodzie zawiesiny takie jak piaski, iÅ‚y, humusy, żywe i nieżywe organizmy wodne. SÄ… to zatem elementy, które w bardzo prosty sposób usuwamy różnymi filtrami mechanicznymi;

  2. bakterie i wirusy - z tymi radzimy sobie chlorem lub innymi utleniaczami;

  3. zwiÄ…zki chemiczne, których ilość w naszych wodach powierzchniowych i gruntowych szacować można na dziesiÄ…tki tysiÄ™cy. Stwierdza siÄ™ np. obecność w wodach powierzchniowych ponad 100 zwiÄ…zków WWA, które uważa siÄ™ za najgroźniejsze, a 80% z nich jest kancerogenna.

    TragediÄ… jest to, że tej rozpuszczonej w  wodzie chemii nie potrafimy usunąć w Å¼aden tradycyjny sposób. JeÅ›li czyÅ›cimy i uzdatniamy wodÄ™ do picia w zakÅ‚adach komunalnych, to nie usuniemy zwiÄ…zków chemicznych w procesie sedymentacji, nic nie pomoże także koagulacja polegajÄ…ca na wiÄ…zaniu w Å¼ele lżejszych części mechanicznych w wodzie przy użyciu siarczanu żelazowo-aluminiowego, ani nic tu nie dadzÄ… żwirowo-piaskowe filtry mechaniczne oraz dezynfekcja wody chlorem czy ozonem. ZakÅ‚ady wodociÄ…gowe nie usuwajÄ… chemii z wody, przeciwnie - wzbogacajÄ… jÄ… w siarczan żelazowo-aluminiowy w procesie koagulacji oraz w chlor w procesie dezynfekcji. Za sytuacjÄ™ takÄ… trudno jest winić te instytucje. Ich budowa i technologie oczyszczania wody nie zmieniÅ‚y siÄ™ od 100 lat, bo nic nowego nie wymyÅ›lono w tym zakresie. Ale zmieniÅ‚ siÄ™, i to drastycznie surowiec, który tym zakÅ‚adom siÄ™ dostarcza. Nie zdziwi zatem nikogo RozporzÄ…dzenie Ministra Zdrowia i Opieki SpoÅ‚ecznej, które mówi, że jeÅ›li woda powierzchniowa ma być przerabiana i uzdatniana na wodÄ™ pitnÄ…, to musi to być bezwzglÄ™dnie woda I klasy czystoÅ›ci. Problem w tym, że takich wód w Polsce już nie ma (w 1995 r. byÅ‚o ich 2,4%). WodÄ™ pitnÄ… produkuje siÄ™ dziÅ› z wód III klasy czystoÅ›ci (w normie nazywanych Å›ciekami) lub wód pozaklasowych, nieprzewidywanych w naszych normach. Wód, w których nie ma życia biologicznego z powodu zatrucia chemiÄ….

    Skoro jedynym gwarantem dobrej wody z zakÅ‚adów wodociÄ…gowych jest dobry surowiec, który do nich wpÅ‚ywa i skoro surowca takiego nie posiadamy, to nie Å‚udźmy siÄ™, że woda z kranów, jest dobra, bezpieczna i zdrowa. Ustawa dotyczÄ…ca wody pitnej i gospodarczej (PN, DzU Nr 35 z dnia 4 maja 1990 r.) jest po prostu dopasowana do naszych realiów. I tak dopuszcza ona:

    • 5 razy wiÄ™cej arsenu,

    • 10 razy wiÄ™cej benzenu,

    • 1,5 raza wiÄ™cej benzo(a)pirenu,

    • 3,3 raza wiÄ™cej 1,2-dichloroetanu niż norma Unii Europejskiej.

Polskie przepisy każą szukać w wodzie pitnej tylko 43 pierwiastków i zwiÄ…zków chemicznych, które szkodzÄ… naszemu zdrowiu, podczas gdy w innych krajach Europy liczba ta dochodzi do 250. Chyba należy wierzyć, że nasza ustawa dba jedynie o wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ci organoleptyczne wody, skoro w punkcie 8. dopuszcza ona "zawiesiny, organizmy wodne martwe i Å¼ywe, plamy oleju itp." pod warunkiem, że nie sÄ… one widoczne w szklanych naczyniach.

Jak możemy liczyć na czystość wody pitnej, skoro w Polsce tylko 0,3% produkowanej wody pitnej jest wypijana, czyli z 300 litrów wody pitnej opuszczajÄ…cych zakÅ‚ady wodociÄ…gowe tylko 1 litr zostanie wypity? Reszta kierowana jest do przemysÅ‚u oraz do innych celów domowych, takich jak zmywanie podłóg, kÄ…piel, wc itp.

Nie inaczej jest w przypadku wód studziennych. Odbiorcy indywidualni rzadko dbajÄ… o ich dezynfekcjÄ™, a na "chemiÄ™" również nie majÄ… żadnego wpÅ‚ywu. Nic dziwnego, że z raportów sanepidu wynika, iż w 80 - 90% polskich studni jest woda niezdatna do picia.

W Polsce woda pitna jest zÅ‚a i niebezpieczna, a wiele wystÄ™pujÄ…cych w niej zwiÄ…zków jest wrÄ™cz kancerogennych. Statystyczny Polak umiera 9 lat wczeÅ›niej niż ludzie żyjÄ…cy na Zachodzie. Nikt tu oczywiÅ›cie nie twierdzi, że tylko z powodu zÅ‚ej jakoÅ›ci wody, ale jesteÅ›my głęboko o tym przekonani, że woda istotnie przyczynia siÄ™ do takiego poziomu Å›miertelnoÅ›ci.

Wielu konsumentów wody ratuje siÄ™ przez doczyszczanie jej maÅ‚ymi, tanimi, domowymi filtrami. Nasz rynek wrÄ™cz zalaÅ‚y różnej maÅ›ci filtry mechaniczne oraz filtry z wÄ™glem aktywnym. Ale nie Å‚udźmy siÄ™, filtry mechaniczne - jak sama nazwa mówi - usunÄ… tylko nierozpuszczone w wodzie części mechaniczne, najczęściej takie, które na nasze zdrowie nie majÄ… najmniejszego wpÅ‚ywu. JedynÄ… zaletÄ… filtrów z wÄ™glem aktywnym jest ich sorbcyjność w stosunku do chloru, którego przecież w wodzie nie brakuje. I nic poza tym. Ich ogromnÄ… wadÄ… jest to, że sÄ… jednoczeÅ›nie źródÅ‚em bakterii, a rozpuszczone w wodzie zwiÄ…zki przejdÄ… przez nie w 100 procentach.

Szanowni PaÅ„stwo - z problemami opisanymi powyżej borykajÄ… siÄ™ również inne paÅ„stwa w Europie i na Å›wiecie. Przy czym nasze problemy sÄ… dużo bardziej wiÄ™ksze z powodu wieloletnich zaniedbaÅ„. Może zatem prawdziwa jest teza wielu naukowców, że również woda z polskich kranów ma niemaÅ‚y wpÅ‚yw na najwyższy w Europie współczynnik umieralnoÅ›ci na nowotwory zÅ‚oÅ›liwe. Otwórzmy w koÅ„cu oczy i postarajmy siÄ™ zrozumieć, czemu o zagrożeniach naszej wody wiemy stosunkowo maÅ‚o. Odpowiedź jest prosta - przecież to nasze paÅ„stwo jest monopolistÄ… na produkcjÄ™ wody pitnej, przynajmniej tej produkowanej w zakÅ‚adach wodociÄ…gowych. Przecież to błędna wieloletnia polityka poprzednich rzÄ…dów doprowadziÅ‚a do skażenia w Polsce niemal wszystkich wód sÅ‚odkich. W roku 1955 mieliÅ›my jeszcze 55% wód I klasy czystoÅ›ci, w roku 1965 - już tylko 35%, a w roku 1995 - 2,4%. DziÅ› z kolei coraz częściej sÅ‚yszymy meldunki donoszÄ…ce o skażeniu wód głębinowych chemiÄ… z powierzchni.

Ale nie tylko nasze rzÄ…dy oraz nieekologiczna gospodarka wiÄ™kszoÅ›ci zakÅ‚adów pracy i fabryk doprowadziÅ‚a do takiej sytuacji. Åšwiadomość ekologiczna naszej ludnoÅ›ci również wymaga poprawy. Podam tylko wybrane przykÅ‚ady. Otóż tylko 20% sprzedawanych w caÅ‚ym kraju olejów do silników samochodowych wraca w recyklingu do przeróbki. Reszta, wymienionych na podwórkach, w prywatnych garażach itp. olejów wylewana jest do gleby, kanałów itd. A tysiÄ…ce nieszczelnych lub "po cichu" opróżnionych szamb przydomowych? Do Jeziora GoczaÅ‚kowickiego, najwiÄ™kszego jeziora retencyjnego w Polsce, wpÅ‚ywa WisÅ‚a z wodÄ… II klasy czystoÅ›ci i mimo istnienia absolutnej strefy ochronnej wokół caÅ‚ego jeziora, wylewane do niego Å›cieki powodujÄ…, że woda opuszczajÄ…ca to jezioro jest już pozaklasowa. WspomnÄ™ tu, że wodÄ… pitnÄ… pochodzÄ…cÄ… z Jeziora GoczaÅ‚kowickiego zaopatruje siÄ™ 5 milionów ludnoÅ›ci Górnego ÅšlÄ…ska i okolic!!!

MyÅ›lÄ™, że powinienem już przerwać wypowiedź na ten temat. Może już PaÅ„stwa zanudzam. A przecież poproszono mnie o omówienie osmozy odwróconej. ProszÄ™ bardzo, ale zacznÄ™ może od innej osmozy - mianowicie naturalnej, tej którÄ… przecież znamy wszyscy. Tak, to ta, która zachodzi na Å›ciankach komórek ludzkich i zwierzÄ™cych. Osmoza naturalna polega na przechodzeniu przez tak zwane bÅ‚ony półprzepuszczalne czÄ…stek rozpuszczalnika, a nie czÄ…stek i jonów w nim rozpuszczonych. Ruch taki odbywa siÄ™ w osmozie naturalnej z roztworu o mniejszym stężeniu do roztworu o wiÄ™kszym stężeniu - jest to ruch czÄ…stek rozpuszczalnika, zmierzajÄ…cy do wyrównania stężeÅ„ obu roztworów.

Osmoza naturalna

W technice filtracji wody zależy nam jednak na czymÅ› innym. Chcemy z roztworu wody o pewnym stężeniu (brudna woda) "wydobyć" część samego roztworu (czyli woda czysta), co w konsekwencji uczyni ten roztwór jeszcze bardziej stężony. Ruch rozpuszczalnika dokÅ‚adnie w odwrotnÄ… stronÄ™ niż to ma miejsce w osmozie naturalnej. StÄ…d też pochodzi nazwa tej nowej techniki filtracji - "osmoza odwrócona".

Taki odwrócony ruch czÄ…stek rozpuszczalnika można spowodować przez wywoÅ‚anie odpowiedniego ciÅ›nienia po odpowiedniej stronie bÅ‚ony półprzepuszczalnej, która w technice nazywana jest membranÄ…. CiÅ›nienie to musi być po prostu wyższe od naturalnego ciÅ›nienia osmotycznego w roztworze wody.

Osmoza odwrócona

DoÅ›wiadczenia z membranami osmotycznymi przeprowadzono już w XIX w. w wielu laboratoriach i oÅ›rodkach naukowych Å›wiata. Już w okresie miÄ™dzywojennym rozpoczÄ™to dializowanie nerek za pomocÄ… wody uzyskanej metodÄ… osmozy odwróconej. Jednakże milowym krokiem w tej dziedzinie byÅ‚o wynalezienie w 1952 r. nowych materiałów do produkcji tych membran - mianowicie poliamidów. ZastÄ…piÅ‚y one wtedy mniej wytrzymaÅ‚e i mniej sprawne bÅ‚ony celulozowe. Wtedy też profesor Sourirajan z  Uniwersytetu Kalifornijskiego pokazaÅ‚, jak skutecznie i dokÅ‚adnie można wodÄ™ morskÄ… wyczyÅ›cić na membranach nowej generacji.

RzÄ…d USA szybko zareagowaÅ‚ na uzyskane wyniki. Naukowcom przydzielono ogromne Å›rodki pieniężne na dalsze badania i zaczÄ™to produkować pierwsze wysokowydajne filtry osmotyczne do oczyszczania wody pitnej. PoczÄ…tkowo znalazÅ‚y one zastosowanie w przemyÅ›le zbrojeniowym, komputerowym, w lotach kosmicznych. WczeÅ›niej okrÄ™ty podwodne, wyruszajÄ…ce na wielomiesiÄ™czne rejsy, zmuszone byÅ‚y zabierać ze sobÄ… niemaÅ‚e zapasy czystej wody do picia. Taki system zmieniÅ‚y teraz filtry osmotyczne, które wodÄ™ pitnÄ… produkujÄ… z wody morskiej.

Podobne agregaty filtracyjne mamy już w Polsce. W kopalni "DÄ™bieÅ„sko" koÅ‚o Rybnika pracujÄ… eksperymentalnie osmotyczne filtry majÄ…ce za zadanie wyczyÅ›cić solankÄ™ wydobywanÄ… z głębin kopalni. Koncern "Coca Cola" produkuje swoje napoje orzeźwiajÄ…ce z wody wyczyszczonej wczeÅ›niej osmozÄ… odwróconÄ…. Również znana woda mineralna "Bonaqua" jest w pierwszej fazie czyszczona osmozÄ… odwróconÄ… i nastÄ™pnie sztucznie wzbogacona mineraÅ‚ami.

Ale osmoza odwrócona znajduje również zastosowanie w milionach mieszkaÅ„ i domów w różnych częściach Å›wiata. Takie domowe filtry osmotyczne zaczÄ™to produkować w USA w 1965 r. W wiÄ™kszoÅ›ci bogatych paÅ„stw Å›wiata już wiele lat temu przestano używać do picia wody kranowej. Ludność tych krajów ma do wyboru: kupować wodÄ™ pitnÄ… w sklepach lub czyÅ›cić wodÄ™ domowÄ… filtrami osmotycznymi.

Oczyszczanie wody pitnej przy użyciu osmozy odwróconej zdobywa szybko na popularnoÅ›ci z dwóch powodów:

  • wody głębinowe sÄ… już w wiÄ™kszoÅ›ci przypadków również skażone substancjami chemicznymi, które "przebiÅ‚y" siÄ™ do nich z powierzchni;

  • koszty bieżącej eksploatacji urzÄ…dzeÅ„ osmotycznych sÄ… tak niskie, że woda oczyszczona za ich pomocÄ… jest od kilku do kilkunastu razy taÅ„sza niż woda oferowana w handlu.

Porowatość membran osmotycznych może być dowolnie regulowana. DziÄ™ki temu w membranach stosowanych w urzÄ…dzeniach do wody pitnej dobiera siÄ™ takie pory, które bardzo Å‚atwo przepuszczajÄ… pierwiastki mineralne. Wykorzystuje siÄ™ tu to, że jony wapnia, magnezu, sodu, potasu itp. sÄ… bardzo maÅ‚e i swojÄ… wielkoÅ›ciÄ… sÄ… zbliżone do czÄ…stki wody, która bez trudu przedostaje siÄ™ przez pory membrany. JednoczeÅ›nie skutecznie zatrzymywane sÄ… jony metali ciężkich, detergenty, pestycydy i wszystkie inne zwiÄ…zki współczesnej chemii organicznej, wÅ›ród których coraz częściej notujemy zwiÄ…zki toksyczne i jakże czÄ™sto kancero-, a nawet mutagenne.

Niektórzy dostawcy nowoczesnych, domowych urzÄ…dzeÅ„ osmotycznych zaopatrujÄ… je dodatkowo w mineralizatory, które wzbogacajÄ… wodÄ™ wyjÅ›ciowÄ… w kilka pierwiastków życia. Taka woda ma skÅ‚ad wody mineralnej o niskim stopniu mineralizacji.

Szanowni PaÅ„stwo, z powodu daleko posuniÄ™tych zaniedbaÅ„ w dziedzinie ekologii doprowadziliÅ›my w Polsce do sytuacji, w której praktycznie nie mamy źródeÅ‚ czystej, bezpiecznej i zdrowej wody. Nasze wÅ‚adze niewiele temu przeciwdziaÅ‚ajÄ…, bo brak na to pieniÄ™dzy. PrzeciÄ™tny Polak nie zna caÅ‚ej prawdy, bo ocenia wodÄ™ po jej kolorze i smaku, a te wÅ‚asnoÅ›ci nie mówiÄ… o niej wszystkiego. Trujemy siÄ™ różnymi czynnikami i to w dużym stopniu - Å›wiadczy o tym, m.in. to, że przodujemy w Europie w umieralnoÅ›ci na raka. Ale skoro potrafimy dziÅ›, dziÄ™ki filtrom osmotycznym, usunąć przynajmniej jeden z czynników rakotwórczych, to zróbmy to. Od Was, Szanowne Koleżanki i Koledzy, bardzo zależy, jak - popularna w pozostaÅ‚ych paÅ„stwach Å›wiata - osmoza odwrócona przyjmie siÄ™ w naszym kraju. Od Was zależy, czy przynajmniej w tej kwestii pójdziemy równo z innymi cywilizowanymi paÅ„stwami, czy też pozostaniemy nadal w Å›redniowieczu.

Prof. doc. dr med. Zygmunt Baranowski
VI Ogólnopolska Konferencja Naukowo-Szkoleniowa
Uniejów '98

 

Żródło : Hydro Pure

bottom of page